Muszę się odchudzić! (tylko jak??)
wtorek, Październik 21st, 2008Mam problem.
W sumie to i tak jestem zdziwiona, że dopiero teraz, ale kiedyś musiało to nastąpić.
A zatem – mam problem. Muszę się odchudzić. No, w zasadzie nie siebie, ale rower. A raczej nie rower, tylko cały bagaż, który ma służyć mi za dobytek….
Co tanie, może okazać się drogie. Korean Air, linie którymi lecimy, oferują bardzo chętnie i bezpłatnie transport roweru, ale…
Ale tylko, jeśli zmieści się w limicie 20 kg bagażu rejestrowanego, czyli tego, który trzeba oddać do luku bagażowego. Każdy kilogram ponad limit = 60 funciaków ekstra.
Po próbnym ważeniu w trakcie wakacyjnego lotu wyszło 23 kg samego roweru z pustymi sakwami na bagażniku i spakowanego do torby…
Korean Air dopuszcza jeszcze 12 kg na tzw. bagaż podręczny, który wniosę ze sobą do samolotu. Nie ma wyjścia. Wszystko muszę zmieścić w podręcznym. To dopiero jest wyzwanie! Spakować się w 12 kg na 3 miesiące!
Dziadek Boba, który dużo podróżował, aby zaoszczędzić na wadze bagażu przecinał szczoteczkę do zębów na pół i brał tylko tę część z włosiem
Podobno każdy pomysł dobry! Czekam na porady: lefcia@42below.pl